Skip to content
Menu
Po Rajdowemu
Blog o rajdach WRC i ERC
  • Strona główna
  • Zapowiedzi i relacje
    • WRC
    • ERC
  • Kompendium
  • Rajdowe opowieści
  • O mnie
Close Menu
toyota
styczeń192022

Zapowiedź sezonu: Toyota

JuliuszRelacje i zapowiedzi, wrc

Docieramy do ostatniego przystanka naszej podróży po zespołach WRC. Jutro zaczyna się Rajd Monte-Carlo, więc najwyższa pora przyjrzeć się faworytom. Przed Wami: Toyota Gazoo Racing WRC (czyli po prostu Toyota). Powiem szczerze, że tym razem ciężko mi było znaleźć potencjalne słabe strony w przygotowaniach Japończyków. Mistrzowie Świata szykują się raczej na kolejny tytuł.

Pozytywnie - dobra zmiana

Albo Toyota ma gigantyczne szczęście, albo gigantyczne zdolności dyplomatyczne. WRC to kolejna seria, która kompletnie przypadkowo, po przybyciu Toyoty przechodzi na silniki hybrydowe. Wcześniej podobnie było z WEC i trzeba powiedzieć, że przygoda z wyścigami długodystansowymi była dla Japończyków pasmem sukcesów. Prototypy z Aichi wygrały cztery ostatnie 24-godzinne wyścigi Le Mans (a mogły wygrać nawet pięć, gdyby nie awaria na ostatnim okrążeniu w 2016 roku). Oprócz tego zdobyły też trzy ostatnie tytuły WEC. Oczywiście porównywanie endurance do rajdów, to jak porównywanie piłki nożnej do hokeja. Jednak w przypadku napędów hybrydowych, doświadczenie Toyoty w tak wymagających wyścigach, z pewnością zaprocentuje w równie wymagających rajdach.

źródło: Toyota Racing Europe | Toyota odnosiła wielkie sukcesy przy użyciu hybryd
źródło: Toyota Racing Europe | Toyota odnosiła wielkie sukcesy przy użyciu hybryd

Należy też pamiętać, że Toyota była pionierem napędu hybrydowego nie tylko w motorsporcie, ale też w samochodach cywilnych. W 1997 roku model Prius został pierwszą hybrydą, która weszła do masowej produkcji. Od tamtego czasu ten rodzaj napędu stał się właściwie znakiem rozpoznawczym Toyoty. Japończycy mają z nim gigantyczne doświadczenie i ta zmiana przepisów jest im zdecydowanie na rękę. To prawda, że wszystkie zespoły dostaną identyczne jednostki elektryczne, ale to zaimplementowanie ich w swoich rajdówkach będzie największym wyzwaniem. A Toyota dobrze wie, jak temu podołać.

źródło: interia.pl | Toyota Prius był pierwszym samochodem cywilnym z napędem hybrydowym
źródło: interia.pl | Toyota Prius był pierwszym samochodem cywilnym z napędem hybrydowym

Negatywnie – koniec z samograjem

Jari-Matti Latvala to zdecydowanie świetny kierowca rajdowy. Inni powiedzą, że też świetny szef zespołu, ale osobiście wstrzymałbym się jeszcze z tym osądem. Fin w zeszłym roku dostał zespół ze sprawdzonym, bardzo konkurencyjnym samochodem, ośmiokrotnym Mistrzem Świata w składzie i gigantycznym pechem rywali. Umówmy się, z takim zapleczem nawet Michał Probierz poprowadziłby Toyotę do Mistrzostw Świata. Zespół z Jyvaskylla ma za sobą właściwie idealny sezon, bez żadnych większych kłopotów. Wielu już okrzyknęło wybór Latvali na szefa jako genialne posunięcie, ale moim zdaniem najtrudniejsze jeszcze przed Jarim.

źródło: Toyota Gazoo Racing WRC | Latvala stanie przed swoim pierwszym poważnym wyzwaniem w roli szefa zespołu
źródło: Toyota Gazoo Racing WRC | Latvala stanie przed swoim pierwszym poważnym wyzwaniem w roli szefa zespołu

W tym roku Fin ma nieco trudniejsze zadanie. Jeszcze przed startem sezonu to właśnie on musiał nadzorować budowę samochodu Rally1. Latvala brał w tym procesie udział wiele razy. To w oparciu o jego doświadczenie Volkswagen budował Polo R WRC. Także na podstawie jego zwrotnych informacji, Toyota zbudowała pierwszego Yarisa WRC. Jednak, pierwszy raz w swojej zawodowej karierze, Jari musiał stanąć z boku i po prostu zaufać swoim zawodnikom. Niebawem przekonamy się, jak ta sztuka mu się udała. Aczkolwiek budowa samochodu to jedno, a doprowadzenie go krętą ścieżką sezonu do końcowego sukcesu, to drugie. Awaryjność to jeszcze inna kwestia, ale nie o to mi chodzi. Z tym Toyota do tej pory nie miała większych problemów. Mam na myśli kierowców i relacje między nimi.

źródło: Toyota Gazoo Racing WRC | Yaris Rally1 na testach przed Monte-Carlo
źródło: Toyota Gazoo Racing WRC | Yaris Rally1 na testach przed Monte-Carlo

Za kierownicą Yarisa Rally1 w pełnym sezonie zasiądą Elfyn Evans, Kalle Rovanpera i Takamoto Katsuta. Evans jest faworytem do tytułu, ale słyszałem już opinie, że bez wyraźnego rywala trudno mu będzie o odpowiednią motywację. Na to będzie liczył młody Kalle Rovanpera. Fin przez ostatnie sezony grał drugie skrzypce w Toyocie, a ewentualna zniżka formy Evansa, będzie szansą, by przebić się na pierwszy plan. Nie jest więc trudno wyobrazić sobie sytuację, w której Walijczyk i Fin będą walczyć ze sobą na odcinkach o pozycję. I tu, cały na biało musi wejść Latvala i tak zarządzać tą sytuacją, by kierowcy nie przekroczyli granicy i nie zaszkodzili zespołowi. Niebawem okaże się, czy szef Toyoty faktycznie umie odnaleźć się w takiej sytuacji.

źródło: Toyota Gazoo Racing WRC | Czy Fin utrzyma w ryzach Evansa i Rovanperę?
źródło: Toyota Gazoo Racing WRC | Czy Fin utrzyma w ryzach Evansa i Rovanperę?

Pozytywnie – na Toyotę można stawiać dom

Przed startem sezonu, wydaje mi się, że Toyota ma to wszystko, czego brakuje rywalom. W przeciwieństwie do M-Sportu ma w składzie kierowców, których umiejętności na pewno pozwalają myśleć o końcowym sukcesie. W przeciwieństwie do Hyundaia ma szefa zespołu i całkiem spokojny okres przedsezonowy. Owszem, zgodnie tradycją niszczenia rajdówek przed startem sezonu, również i Toyota, za sprawą Elfyna Evansa, rozbiła swoje prototypowe Rally1 w drzazgi. Jednak w obozie Japończyków nie wywołało to większego bólu głowy i nie opóźniło znacząco przygotowań. Nic dziwnego – koniec końców Toyota zaczęła testować nową rajdówkę już w lutym zeszłego roku.

źródło: Toyota Gazoo Racing WRC | W porównaniu do rywali, Toyota ma za sobą całkiem spokojny okres przedsezonowy
źródło: Toyota Gazoo Racing WRC | W porównaniu do rywali, Toyota ma za sobą całkiem spokojny okres przedsezonowy

O kwestii kierowców już wspominałem, ale myślę, że warto tę myśl rozszerzyć. Toyota ma znowu piekielnie mocny skład. Liderem zespołu jest na pewno Elfyn Evans. Walijczykowi odpadł główny rywal do tytułu, więc jest to jego najlepsza szansa na zostanie Mistrzem Świata. Za to Kalle Rovanpera pokazał, że mimo młodego wieku, umie wygrywać rajdy. Jeśli dołoży do tego większą regularność, to w tym sezonie może poprawić sobie znacząco statystyki. Nawet, jeśli któryś z tych zawodników zawiedzie, to Toyota ma sporo talentów w odwodzie. Czwartym Yarisem Rally1 będą się dzielić Sebastien Ogier i Esapekka Lappi. Ogier odpuści w tym sezonie dziewiąty tytuł mistrzowski, ale nadal jest piekielnie szybkim kierowcą. Szczerze, nie zdziwię się, jeśli te sześć startów wystarczy mu do zajęcia miejsca w pierwszej piątce. Lappi natomiast wydawał się być już poza WRC, gdy pod koniec 2020 roku odchodził z M-Sportu. Jednak w poprzednim sezonie Finowi wystarczył jeden rajd, by przekonać do siebie Latvalę. Jego świetny występ w swoim domowym rajdzie, podsyca apetyt na więcej.

źródło: Toyota Gazoo Racing WRC | Nawet bez Ogiera, Toyota ma piekielnie mocny skład
źródło: Toyota Gazoo Racing WRC | Nawet bez Ogiera, Toyota ma piekielnie mocny skład

Negatywnie - gorszy rok się zdarza

Jeśli naprawdę miałbym się do czegoś jeszcze tu przyczepić, to powiedziałbym, że co do niektórych kierowców Toyoty mam pewne wątpliwości. Elfyn Evans faktycznie dwa razy był bardzo blisko tytułu, ale powstaje pytanie, czy bez Ogiera nadal będzie w stanie zmotywować się do osiągania takich wyników? Może to brzmieć naciąganie, ale w przeszłości takie przypadki się zdarzały. W 2013 roku po odejściu Loeba, faworytem był Mikko Hirvonen, którego podobnie jak Evansa, tylko Francuz powstrzymywał od zostania Mistrzem Świata. Jednak tamten sezon był w wykonaniu Fina dość kiepski. Bez głównego rywala, który popychałby go do poprawiania osiągów, ciężko mu było wejść na poziom z poprzednich lat. Czy tak samo będzie z Evansem?

źródło: Toyota Gazoo Racing WRC | Jak Evans poradzi sobie bez głównego rywala?
źródło: Toyota Gazoo Racing WRC | Jak Evans poradzi sobie bez głównego rywala?

Inni zawodnicy, mimo że pełni talentu, też nie są monolitami. Rovanpera poprzedni sezon miał strasznie nierówny. Młody Fin albo dojeżdżał na podium, albo nie dojeżdżał wcale. Z kolei Takamoto Katsuta w pierwszej połowie poprzedniego roku zapowiadał się na nowego asfaltowego specjalistę. Drugą połowę miał natomiast po prostu beznadziejną. Japończyk był szybki, ale nadal trapił go ten sam problem co w przeszłości, czyli niekończenie rajdów. Natomiast Lappi faktycznie w Finlandii pokazał się z dobrej strony. Aczkolwiek mam wrażenie, że jego tempo i osiągnięcia w poprzednim roku są sztucznie podbijane. Esapekka faktycznie w każdym rajdzie pokazał się z dobrej strony. Tyle, że pojechał zaledwie w trzech rundach WRC, z czego dwie odbywały się w jego ojczyźnie. Lappi w Finlandii akurat nigdy nie miał problemów. Jego dotychczasowa kariera była swego rodzaju rozczarowaniem, dlatego że w innych rejonach świata “EP” był cieniem samego siebie. Jedynym kierowcą, do którego nie śmiałbym się przyczepić jest naturalnie Sebastien Ogier. Ale raczej nikt o zdrowych zmysłach nie wypatrywałby w nim słabego punktu zespołu.

źródło: Esapekka Lappi | Lappi ma jeszcze wiele do udowodnienia w Toyocie
źródło: Esapekka Lappi | Lappi ma jeszcze wiele do udowodnienia w Toyocie

Werdykt

Toyota jest zdecydowanym faworytem tego sezonu. Każdy inny wynik niż zwycięstwo Japończyków w obu klasyfikacjach, będzie swego rodzaju sensacją. Zespół z Jyvaskylla ma gigantyczne doświadczenie z hybrydami, bardzo mocnych zawodników i spore wsparcie ze strony koncernu. Jari-Matti Latvala co prawda nie ma jeszcze wielkiego doświadczenia jako szef zespołu, ale będzie miał zdecydowanie łatwiejsze zadanie, niż jego rywale. Jeśli nawet ja (czepialski z natury) nie wiem, gdzie w Toyocie szukać słabych punktów, to wiele to mówi o ich formie.

271894495_1431465800588934_4421978029496266805_n
Zapowiedź sezonu: Hyundai Sebastienów dwóch

Related Posts

Sebastien Ogier

Relacje i zapowiedzi, wrc

Podwórko mistrza

Ott Tänak

Relacje i zapowiedzi, wrc

Śnieżny spektakl

Sebastien Ogier

Relacje i zapowiedzi, wrc

Bez śniegu i bez niespodzianki

Recent Posts

  • Sebastien OgierPodwórko mistrza
    29 marca, 2023
  • Robert VirvesKrok w tył
    2 marca, 2023
  • Ott TänakŚnieżny spektakl
    18 lutego, 2023
Back To Top
Po Rajdowemu
Realizacja StudioPM

Recent Posts

  • Sebastien OgierPodwórko mistrza
    29 marca, 2023
  • Robert VirvesKrok w tył
    2 marca, 2023
  • Ott TänakŚnieżny spektakl
    18 lutego, 2023

Obserwuj nas na:

  • Facebook